środa, 1 maja 2013

Równikowy las Szparagowy



















Trochę osłodzonej wody. Obrane szparagi. Trochę podsmażonej bułki tartej!
Wszystko na temat nie trzeba nic więcej

2 komentarze:

Zielona strona Flinstona pisze...

piękny, zielony las :) wstyd sie przyznac, ale w zyciu nie jadłam szparagów...:)

Bar(a)barawkuchni pisze...

Wszystko przed Tobą sezon się zaczyna więc pomęczymy to urocze warzywko.
Trochę zabawy z obieraniem szczególnie białych szparag. W zielonych zdrewniała część sama się odrywa i coby strat było jak najmniej to wato poprzyglądać się im przy kupowaniu.